W urokliwej miejscowości Eastermar (Holandia), niczym z pocztówki wymalowanej przez van Gogha, jako uczestnik miałam okazję zagłębić się w elementy gier.
Projekt „Gaming the system: transformative education for European Youth Workers” pozwolił mi przenieść się do czasów dzieciństwa. W urokliwej miejscowości Eastermar (Holandia), niczym z pocztówki wymalowanej przez van Gogha, jako uczestnik miałam okazję zagłębić się w elementy gier. Było to ciekawe doświadczenie, które pozwoliło porównać mi gry w moim kraju, jak i w krajach partnerskich projektu. Identyfikacja elementów gier pozwoliła w późniejszej części projektu stworzyć scenariusze aktywności, które dzięki gamifikacji mogą zarówno uczyć, jak i bawić. Dodatkowo ciekawym doświadczeniem było poznanie kultury innych krajów podczas wieczorów kulturowych.
Zdecydowanie polecam wszelkie mobilności w ramach programu Erasmus+. Moimi ulubionymi są kursy treningowe, które pozwalają zdobyć mi więcej wiedzy merytorycznej.
Olga 27 lat, Gaming the system, szkolenie w Eastermar

Projekt „Game the System”, oparty na gamifikacji, był świetnym sposobem, aby uczyć się przez zabawę i zdobywać wiedzę w nietypowy, angażujący sposób.
Wyjazd na wymianę do Eastermar w Holandii był dla mnie niezapomnianym doświadczeniem. Projekt „Game the System”, oparty na gamifikacji, był świetnym sposobem, aby uczyć się przez zabawę i zdobywać wiedzę w nietypowy, angażujący sposób. Tematyka projektu nie tylko wprowadziła nas w świat grywalizacji, ale także pomogła zrozumieć, jak można używać mechanizmów gier w codziennym życiu, by realizować cele osobiste i społeczne.
Podczas wymiany miałam okazję poznać mnóstwo osób z różnych krajów, co było jednym z najcenniejszych elementów tego projektu. Różnorodność kultur i perspektyw sprawiła, że każdy dzień był pełen inspiracji i nowych odkryć. Szczególnie zapadła mi w pamięć nauka rumuńskiego tańca – wspólne kroki, muzyka i radość z tego płynąca stworzyły między nami niesamowitą więź. W wolnych chwilach odkrywałam również uroki malowniczego Eastermar – jego zielone pastwiska i imponującą ilość krów.
Dobre warunki zakwaterowania, pyszne jedzenie i wsparcie ze strony organizacji LEVEL UP sprawiły, że mogliśmy całkowicie skupić się na nauce i integracji. Szczególne podziękowania należą się naszej koordynatorce Monice, która swoim zaangażowaniem i energią podniosła projekt na jeszcze wyższy poziom. Zawsze była gotowa pomóc i motywować, co sprawiło, że czuliśmy się pewnie i komfortowo, w pełni korzystając z możliwości, jakie dawał projekt.
Zachęcam do udziału w projektach organizowanych przez LEVEL UP – to niesamowita okazja do rozwoju, poznania nowych ludzi i kultur, a także zdobycia doświadczeń, które zostają na całe życie.
Agata 22 lata, Gaming the system, szkolenie w Eastermar

Jestem bardzo wdzięczny, iż mogłem być częścią tego szkolenia, które inspirowało do szukania nowych sposobów radzenia sobie z zadanym problemem.
Projekt będę wspominał w wielu aspektach. Poznanie nowych osób z 7 krajów, ich sposób patrzenia, myślenia daje ogrom doświadczenia jak bardzo się różnimy, a zarazem jak bardzo jesteśmy podobni. Nowe umiejętności dostrzegania rozwiązania tam, gdzie przed kursem nawet nie spodziewałbym się, że można je znaleźć.
Kuchnia była wyśmienita, duże porcje oraz bogaty szwedzki stół zadowalały każdego. Organizację uważam za bardzo dobrą, nie było problemu z dojazdem czy zakwaterowaniem. Ze strony LEVEL UP bardzo profesjonalne podejście. Zarówno przed, w trakcie oraz po przyjeździe koordynatorka wszystko zawsze wytłumaczyła. Sprawdzała, czy nie dzieje się nam krzywda, czy czegoś nam nie brakuje.
Myślałem, że największą barierą będzie mój wiek, lecz na miejscu od razu wszyscy wyprowadzili mnie z błędu – dla nikogo nie był on istotny.
Jestem bardzo wdzięczny, iż mogłem być częścią tego szkolenia, które inspirowało do szukania nowych sposobów radzenia sobie z zadanym problemem.
Oczywiście, że polecam wyjazdy międzynarodowe. Zawarte znajomości, oferty wspólnego zwiedzania po przyjeździe do danego kraju są bezcenne. Otwartość osób na takim projekcie, ich radość, optymizm I kreatywność jest nie do opisania w kilku zdaniach. To trzeba samemu przeżyć.
Paweł 39 lat, Gaming the system, szkolenie w Eastermar
