26 kwietnia, 2023
Stolica Francji od dekad figuruje w kategorii najchętniej odwiedzanych miast przez turystów. Przyczyną niewątpliwie jest idealistyczny, tudzież romantyczny obraz Paryża, znany nam z filmów, literatury, a także z mediów społecznościowych. Gdy okazuje się, że w rzeczywistości różni się od idyllicznego wyobrażenia, turyści doświadczają szoku kulturowego, skutkującego syndromem paryskim.
O szoku kulturowym poczytasz tutaj!
Na czym polega syndrom paryski?
Syndrom paryski jest dolegliwością, która może spotkać turystów odwiedzających Paryż. Wiąże się on z poczuciem ogromnej rozbieżności między wyidealizowaną wizją stolicy i jej mieszkańców, a dotkliwym rozczarowaniem po dotarciu na miejsce. Na skutek tego pojawiają się różne objawy psychosomatyczne.
Po raz pierwszy syndrom paryski został opisany w 2004 roku we francuskim piśmie Nervure. Jednak jego rozpoznanie datuje się już na rok 1986. To wtedy do psychiatry Hiroakiego Ota w szpitalu św. Anny w Paryżu trafił japoński turysta z objawami bardzo gwałtownego szoku. Nazwano go szokiem paryskim. Pomimo tego, że syndrom paryski dotyczy głównie turystów japońskich, może on również wystąpić u każdego, u kogo nadmierna ekscytacja kończy się bolesnym rozczarowaniem.
Jakie są przyczyny syndromu paryskiego?
Syndrom paryski ujawnia się przede wszystkim przez zbyt wygórowane oczekiwania podróżnych. Miasto okazuje się nie tak piękne jak w filmach czy na pocztówkach, a mieszkańcy – głośni i nieuprzejmi. Turyści są zawiedzeni. Poza tym osoby odwiedzające Paryż często są wykończone podróżą, a nawet zmianą strefy czasowej. Chcą zwiedzić jak najwięcej podczas swojego pobytu, co nie zawsze jest wykonalne i kończy się poczuciem przytłoczenia. Inną przyczyną są różnice kulturowe. Turyści pochodzący z innego kręgu kulturowego doświadczają konsternacji. Dlatego syndrom tak często dotyczy turystów z Japonii. Nie ułatwia też brak znajomości języka francuskiego, gdyż francuzi często bywają niechętni do pomocy.
Jak rozpoznać syndrom paryski?
Wśród objawów niewątpliwie występuje uczucie głębokiego rozczarowania. Bardzo często towarzyszy mu depresja, lęk, obniżony nastrój, poczucie obcości i utrata poczucia własnej wartości. Można również zaobserwować poważniejsze objawy, takie jak:
- zawroty i bóle głowy
- nadmierna potliwość
- sztywnienie i drżenie mięśni
- wymioty
- przyspieszony oddech
- przyspieszona praca serca
Mogą one prowadzić nawet do halucynacji, napadów agresji lub poczucia prześladowania.
Jak sobie radzić z syndromem paryskim?
Ważne jest, by do podróżowania podejść ze spokojem. Najlepiej jeszcze przed wyjazdem przygotować się na ewentualne doświadczenie szoku kulturowego. W pozbyciu się nadmiernej ekscytacji może pomóc obejrzenie filmów bardziej wiernych rzeczywistości, przedstawiających realny obraz Paryża, np. filmów dokumentalnych. Na dodatek, warto wcześniej dokładnie zaplanować zwiedzanie i czas na odpoczynek, by uniknąć przytłoczenia podróżą.
Warto zapamiętać, że podobna dolegliwość może spotkać nie tylko turystów odwiedzających Paryż. Coraz częściej tego określenia używa się w przypadku rozczarowania innymi znanymi miastami, chociażby Nowym Jorkiem, którego wyidealizowany wizerunek jest obecny w tak wielu filmach.
Sprawdź też jak uniknąć faux-pas za granicą!
Autor: Karolina Panuś
Korekta: Ewa Rzepecka
Źródła:
https://pieknoumyslu.com/czy-wiesz-co-to-jest-zespol-paryski/