28 czerwca, 2021
Wielu podróżnych zapomina, że zachowania akceptowalne w domu, mogą być wielkim faux-pas w odwiedzanych przez nich krajach. Aby upewnić się, że będziesz bardziej zorientowanym gościem, najpierw określ, czego oczekuje się od Ciebie po przyjeździe w nowe miejsce.
Co kraj to obyczaj
Warto zadbać o wcześniejsze zapoznanie się z obowiązującymi zwyczajami. Sprawdzą się tu wszelkie książki, poradniki, przewodniki czy blogi podróżnicze. Zrozumienie odmiennych kultur pomoże Ci uniknąć przejęcia roli stereotypowego turysty, a nawet uchronić Cię przed nieintencjonalnym urażeniem kogoś. Dzięki temu artykułowi poznasz garść zwyczajów z różnych zakątków globu, które pozwolą Ci uniknąć popełnienia kulturowej gafy!
Zasada lewej ręki
W wielu krajach Azji i Bliskiego Wschodu, takich jak Indie czy Indonezja, używa się lewej ręki do wykonania wszelkich czynności higienicznych, więc uważaj, by nie wyciągać jej do uścisku dłoni lub jedzenia przy stole. W Ameryce Łacińskiej natomiast nalewanie napoju lewą ręką traktuje się jako przynoszące pecha.
Osoby leworęczne powinny zachować szczególną ostrożność podczas podróży w tych regionach. Podczas interakcji lepiej używać tylko prawej ręki, aby uniknąć nieświadomego obrażenia gospodarzy.
Nie zdjęcie obuwia
Niezdejmowanie butów może być uznane za faux-pas, gdy zostanie się zaproszonym do czyjegoś domu lub podczas wizyty w miejscach kultu religijnego. Budynki, w których panuje zasada ściągnięcia obuwia, są zazwyczaj oznakowane. Jest to powszechna praktyka w wielu krajach Azji, w tym w Japonii, Chinach i Indiach. Niektóre miejsca zakwaterowania doradzają, by zabrać ze sobą parę kapci do noszenia w pokoju, które należy zdjąć w pomieszczeniach z dywanami lub japońskimi matami o nazwie tatami.
Magiczne dwa słowa
W wielu krajach komunikacja z tubylcami w języku odmiennym od ich ojczystego nie jest pozytywnie odbierana. Dotyczy to między innymi Francji, która słynie z niechęci do rozmów w języku angielskim. Jeśli nie zaangażujesz się odpowiednio w naukę, choć kilku najpotrzebniejszych wyrażeń, możesz się spotkać z krzywym spojrzeniem ze strony miejscowych. Świat się nie zawali, ale zawsze lepiej nauczyć się czegoś nowego i unikać nieprzyjemnych doświadczeń. Każda rozmowa może wnieść coś wartościowego do Twojego życia. Nikt nie oczekuje od Ciebie nauki języka od podstaw, doskonałej wymowy czy bogatych wypowiedzi. Wystarczy, że nauczysz się prostych zwrotów, takich jak „dzień dobry”, „dziękuję” i „do widzenia”. Spróbuj, a przekonasz się, że miejscowi bardzo to docenią!
W tym celu warto przetestować dostępne aplikacje do nauki języków, dzięki którym będziesz skutecznie komunikować się z obcokrajowcami!
W co mam się ubrać?!
Spakowanie się na wyjazd często przybiera formę wyzwania. Ważne, by spakować się świadomie i mieć pewność, że będzie się odpowiednio ubranym podczas wizyty w nowym miejscu. Odzież skąpa, wydekoltowana, odkrywająca sporą powierzchnię ciała, w wielu destynacjach nie jest mile widziana lub nawet zabroniona. Niektóre miejsca sugerują turystom ubranie się w skromny ubiór, zakrywający np. ramiona czy nogi. Możemy się z tym spotkać w przestrzeniach publicznych, takich jak restauracje, galerie sztuki, teatry czy miejsca kultu. Pamiętaj, że to Ty jesteś gościem i masz obowiązek dopasować się do nałożonych wymogów. Bluzki na ramiączkach, krótkie sukienki, spódniczki i szorty możesz zamienić na lekkie bawełniane koszulki, dłuższe sukienki, zwiewne spódnice maxi lub spodnie z lejącego się materiału. Zadbaj o chustę lub narzutkę, która pozwoli Ci zakryć głowę i nagie ramiona, gdy zajdzie taka potrzeba. Może się ona też przydać w ochronie przed upalnym słońcem.
Aspekt religijny
W wielu krajach odsłonięcie ramion lub nóg podczas zwiedzania świętego miejsca może skutkować zakazem wstępu. We Włoszech i Izraelu kobiety muszą zakrywać ramiona w miejscach kultu religijnego, a mężczyźni mogą zostać poproszeni o założenie nakrycia głowy. Podczas zwiedzania świątyń buddyjskich w Azji, szorty lub spódnice powinny zakrywać kolana. To samo dotyczy Hiszpanii podczas dni świętych, takich jak Wielkanoc. W krajach muzułmańskich zaleca się, aby kobiety nosiły luźne ubrania i zakrywały ramiona, nogi i dekolt wszędzie tam, gdzie podróżują.
OK wcale nie musi oznaczać, że jest dobrze
W większości państw zachodnich gestykulacja to ważny element komunikacji niewerbalnej, jednak podczas podróży każdy gest lepiej przemyśleć dwa razy, zwłaszcza jak i kiedy manewrować rękoma.
Jest OK?
Kciuk w górę jest pozytywny w krajach takich jak Australia, Kanada i Rosja, ale w Ameryce Łacińskiej, Iranie i Iraku interpretuje się go jako gest głęboko obraźliwy.
Gest oznaczający „OK” np. w Stanach Zjednoczonych czy Kanadzie, w Brazylii jest odpowiednikiem pokazania komuś środkowego palca (ciekawostka – w latach 50. prezydent Richard Nixon spotkał się z ostrą krytyką, gdy użył tego gestu podczas wysiadania z samolotu). W niektórych częściach Bliskiego Wschodu symbolizuje on tzw. „złe oko”, zwiastujące, że spojrzenie pewnych osób może sprowadzić na kogoś cierpienie i wielkie nieszczęście.
We Francji kciuk w górę tłumaczy się jako „zero” lub „bezwartościowy”, podczas gdy w Japonii oznacza „pieniądze”.
Ryzykowne gesty
Używanie palca wskazującego jest niestosowne w wielu krajach azjatyckich, gdzie służy tylko do przywoływania psów. W Singapurze gest ten symbolizuje śmierć. Jeśli chcesz, aby ktoś do Ciebie przyszedł, podnieś rękę i pomachaj.
Nie używaj gestu rogów w Hiszpanii, Włoszech i Grecji. W tych krajach symbolizuje on rogi byka, co sugeruje, że żona danego mężczyzny go zdradza. Jeśli użyjesz tego znaku nieadekwatnie do sytuacji, możesz przyczynić się do wywołania kryzysu w nie swoim związku.
Trzymam kciuki!
To, co głównie w anglojęzycznej kulturze uważa się za „fingers crossed” (odpowiednik polskiego „trzymania kciuków”), w Wietnamie uchodzi za bardzo nieprzyzwoity gest – symbol ten reprezentuje kobiece genitalia.
Przed wyjazdem do danego kraju dowiedz się, czy są jakieś gesty, na które powinieneś uważać podczas podróży, a jeśli mimo to masz wątpliwości, trzymaj ręce przy sobie!
Pyszne, ale już nie mogę…
Faux-pas przy stole
Kiedy delektujemy się wspaniałym posiłkiem, chcemy rozkoszować się każdym, pojedynczym gryzem. Jednak w Chinach, Rosji, Tajlandii i na Filipinach, jeśli zjesz wszystko, co masz na talerzu, dajesz znak, że nadal jesteś głodny i nie otrzymałeś wystarczającej ilości jedzenia. Zostaw kęs lub dwa, bez względu na to, jak dobre jest danie. Z drugiej strony, w Indiach i Japonii, jeśli nie skonsumujesz całej zawartości talerza, będziesz uznany za bardzo niegrzecznego.
Odmawianie jedzenia oferowanego przez kogokolwiek na Bliskim Wschodzie jest uważane za obelżywe. Nawet jeśli oferują ci głowę owcy – jest to tamtejszy przysmak i należałoby chociaż spróbować, aby pokazać swoją uprzejmość. I nie zapominaj, że niektóre polskie potrawy też mogą wydawać się obcokrajowcom dziwaczne. Wszystko jest kwestią względną!
Jak jest z trunkami?
W Rosji, jeżeli proponuje Ci się wódkę, należy ją przyjąć. Zaoferowanie drinka jest oznaką uczciwości i jeśli go nie przyjmiesz, będziesz postrzegany jako niegodny zaufania. Podobnie w Argentynie, jeśli zaproponuje Ci się herbatę podobną do yerba mate, jest to oznaka przyjaźni. Odmowa mówi tej osobie, że nie jesteś jej przyjacielem.
Jeśli chcesz więcej wina we Francji, nigdy nie napełniaj swojego kieliszka bez wcześniejszego zaoferowania go reszcie stolika – to po prostu niegrzeczne.
W Korei Południowej, jeśli chcesz dolewkę, Twój kieliszek powinien być najpierw całkiem pusty.
Kiedy podnosisz kieliszek w Niemczech lub Szwajcarii, powinieneś patrzeć w oczy osobie przy stole. Istnieje tam przesąd, że jeśli tego nie zrobisz, mówiąc prost, możesz przynieść pecha!
Napiwki
W Polsce kelnerzy i kelnerki bardzo chętnie przyjmują napiwki, ale np. we Francji kelnerzy otrzymują wysokie wynagrodzenie i napiwki nie są wymagane. Jednak w krajach takich jak Japonia czy Korea Południowa, uważa się, że zostawianie napiwków jest szczególnie obraźliwe, ponieważ sugeruje wprost, że pracownik nie zarabia wystarczająco dużo pieniędzy.
Najlepiej zapoznać się z etykietą w zależności od tego, gdzie się wybierasz. Dzięki temu nie popełnisz faux pas za granicą!
Zakochani są wspaniali? Nie wszędzie
W krajach muzułmańskich publiczne okazywanie sobie uczuć jest źle postrzegane. Szczególnie w Arabii Saudyjskiej i Zjednoczonych Emiratach Arabskich, gdzie można nawet zostać aresztowanym za trzymanie się za ręce lub całowanie w miejscu publicznym. Dlatego z czułościami lepiej się wstrzymaj!
Spóźnić się czy przyjść wcześniej?
W niektórych krajach Ameryki Łacińskiej i w Meksyku, przybycie na czas jest nietaktem. Jeśli impreza ma się zacząć o 20:00, nie przychodź przed 21:00, ponieważ spóźnienie jest oczekiwane i poniekąd uznawane za modne. Z kolei w Niemczech warto pojawić się o konkretnie wyznaczonej godzinie. Nawet 10- minutowe spóźnienie będzie odebrane jako zlekceważenie.
Nie-tak(t)
Kiedy nie znasz języka, uniwersalne potrząsanie głową z boku na bok, oznaczające „nie” oraz z góry na dół, oznaczające „tak”, wydaje się dość proste. Natomiast w Bułgarii robi się to na odwrót. Jeśli potrząśniesz głową na „nie”, to znaczy, że mówisz „tak”. O takie faux pas nie trudno!
Robię zdjęcie, uśmiech proszę!
Z podróżowaniem wiąże się robienie jak największej liczby zdjęć. Wszyscy bardzo chętnie tworzymy w ten sposób wspomnienia. Jednak pamiętaj – to, że dana kultura różni się od Twojej, nie oznacza, że masz ciche przyzwolenie na pstrykanie zdjęć mieszkańcom. Każdy ma prawo do prywatności.
Na przykład rdzenni Amerykanie uważają, że fotografie mogą uchwycić duszę. Amisze uważają, że zdjęcia są nieskromne. W Amsterdamie fotografowanie ludzi w oknach Dzielnicy Czerwonych Latarni jest zakazane. Innymi słowy – zawsze pytaj o pozwolenie na zrobienie zdjęcia.
Nieprzestrzeganie lokalnych praw i przepisów
Kluczową zasadą podczas podróży, o której należy pamiętać to przestrzeganie przepisów prawnych w danym kraju. Uniknij nieprzyjemnych niespodzianek, przeprowadzając małe rozeznanie przed wyjazdem.
Niezależnie od tego, czy chodzi o sprawdzenie, jakie przedmioty można wwieźć do danego kraju (np. guma do żucia jest zakazana w Singapurze), czy też uważanie na picie lub palenie w miejscach publicznych – zawsze warto pozostać w zgodzie z prawem i unikać zwracania na siebie niepożądanej uwagi, a nawet wszczęcia postępowania sądowego.
Powodzenia!
Autor: Jessica Studniczek
Korekta: Ewa Rzepecka
Źródła: