18 marca, 2021

Osoba trzymając przy twarzy balon z uśmiechniętą emotką

W czasie pandemii, pewnie zauważyłeś(aś), że teksty takie jak „wszystko będzie dobrze” albo „mogłoby być gorzej” przewijają się w mediach społecznościowych na porządku dziennym. Teoretycznie mają one podnieść na duchu i możemy nawet na chwilę poczuć się lepiej, jednak na dłuższą metę tego typu pozytywne podejście może być dla nas tylko destrukcyjne. Na czym polega toxic positivity i jak sobie z nią radzić? W tym wpisie, dzielimy się kilkoma wskazówkami!

Czym jest toxic positivity?

Toksyczna pozytywność zakłada, że lepiej być szczęśliwym nie ważne co by się działo. Całkowicie neguje smutek i inne negatywne emocje, ponieważ według tego mindsetu są niepotrzebne i niszczące. Często biorąc sobie za przykład to, że będąc pozytywnym lepiej się pracuje, że nie ma sensu być smutnym, że negatywny nastrój wszystko psuje. Uważnie przyglądając się tym twierdzeniom można zauważyć jak bardzo są ignorujące.  

Negatywne emocje są nam bardzo potrzebne, bo czasami spotykają nas przykre sytuacje, pewne rzeczy nie idą zgodnie z planem. Potrzebujemy zatem zdrowego sposobu, by odreagować związany z tym stres, rozczarowanie itd. Uczucie złości jest jak najbardziej w porządku. Ukryte i niewyrażone emocje powodują w nas napięcie, które w końcu musi gdzieś znaleźć swoje ujście. 

Osoba z głęboko wpojonym toksycznym podejściem może czuć się winna za to, że doświadcza nieprzyjemnych uczuć. Z obecnym szybkim trybem życia, czasami trudno znaleźć w nim przestrzeń dla siebie, aby pozwolić sobie na smutek czy inne negatywne emocje. Często odkładamy to co najważniejsze – siebie i swoje zdrowie psychiczne – gdzieś na bok. Zbyt długie lekceważenie tego problemu, może skutkować wypaleniem lub nawet depresją.

Dlaczego toksyczna pozytywność jest szkodliwa?

Negatywnym aspektem tego podejścia jest fakt, że w pewnym sensie ogranicza ludzi do szczerej ekspresji swoich emocji i ich akceptacji. Jesteśmy istotami społecznymi i dla wielu osób, dzielenie się swoimi problemami z innymi ma funkcję terapeutyczną. W trudniejszych chwilach, gdy osoba usłyszy sformułowania typu Po prostu myśl pozytywnie, Przejdzie Ci;

Nie bądź smutny!; Mogło być gorzej; Uśmiechnij się; Wszystko dzieje się z jakiegoś powodu/to plan Boga; Inni mają gorzej; to wcale nie musi jej to pomóc. Może odnieść wrażenie, że jej emocje są wyolbrzymione czy przesadzone, co nie jest prawdą. Zamiast tego znacznie lepiej powiedzieć np. To w porządku czuć się źle; To trudne, ale wierzę w Ciebie;

Jak się czujesz, jak mogę Ci pomóc?; Wszystkie emocje są ważne; Przeżycia innych nie sprawiają,– że twoje są mniej ważne. 

Dlaczego w pewnych sytuacjach toxic positivity może wywołać więcej szkód, aniżeli pożytku?

  • Może wywoływać poczucie winy, wstydu osoba może poczuć, że jest problematyczna, jej przeżycia nie są ważne i jest „ciężarem” dla innych;
  • Represjonuje emocje tak naprawdę nie powinniśmy generalizować uczuć na te „dobre” i „złe”. Albowiem każda z nich odgrywa ważną rolę, stanowi komunikat do nas samych i może być źródłem ważnych refleksji, próbą przyjrzeniu się swojemu wnętrzu;
  • Ogranicza rozwój bez pełnej konfrontacji z trudnymi doświadczeniami, zabieramy sobie szansę na prawdziwy rozwój własnej osobowości;
  • W ekstremalnych przypadkach może przybrać formę gaslightingu psychologicznej manipulacji, w której przeddstawia się „ofierze” nieprawdziwą narrację rzeczywistości, przez co zaczyna ona wątpić w swoje uczucia, osąd, intuicję itp.

 

Nie należy mylić toksycznej pozytywności z optymizmem. W obliczu ciężkich doświadczeń można być optymistą. Aczkolwiek jeśli ktoś inny przeżywa traumę, mówienie mu o pozostaniu pozytywnym”, wcale im nie pomoże.

 

Jak radzić sobie z toksyczną pozytywnością?

Czy zauważasz w swoim otoczeniu przejawy toxic positivity? Jesteś odbiorcą takich komunikatów lub sam nieświadomie stosujesz ją wobec innych? Możesz być niekiedy sam(a) tego nieświadomy(a), dlatego zawsze warto wykazywać się empatią i starać się zrozumieć drugą stronę.

  1. Skup się na słuchaniu ludzi niż mówieniu. Jeżeli widzisz, że ktoś przeżywa trudne emocje pokaż swoje zrozumienie i po prostu ich wysłuchaj. Nie musisz zawsze podawać gotowego rozwiązania problemu, to oczywiste, że możesz go po prostu nie znać. Czasem wystarczy jedynie, że okażesz swoje wsparcie.
  2. Nie neguj istnienia określonych emocji u siebie, jak i u innych.
  3. Nie wszystko jest czarno-białe. Może się zdarzyć, iż Ty lub ktoś z Twojego otoczenia będzie odczuwać dwie całkowicie sprzeczne emocje naraz. Jest to jak najbardziej normalne.
  4. W jaki sytuacjach zaczynasz odczuwać negatywne emocje i jakiego rodzaju? Jeżeli wywołują je określone czynności np. jeśli czujesz złość, frustrację po rozmowie z daną osobą, warto przyjrzeć się dlaczego? Jeśli ktoś ma na nas negatywny wpływ, być może należy rozważyć szczerą rozmowę, a jeśli to nie pomoże ograniczenie kontaktów? Jeżeli przeglądanie mediów społecznościowych sprawia, że zaczynasz porównywać się do innych, czuć stres, że Ty „nic nie osiągnąłeś/osiągnęłaś” nabierz nieco dystansu i ogranicz korzystanie z nich, przestań obserwować osoby, które wywołują u Ciebie frustrację.
  5. Praktykuj uważność i medytację. Podejście mindfulness pozwoli Ci zwrócić uwagę na Twoje emocje, opanować i „przetrawić” je w zdrowy sposób oraz na „byciu tu i teraz”. Początki medytacji mogą być jednak trudne, możesz mieć problem z koncentracją, odpływać myślami gdzie indziej. Nie zniechęcaj się! Tak jak każda umiejętność, wymaga ona ćwiczeń i systematyczności. W takim razie, od czego zacząć? Przeczytaj ten artykuł, a rozwiejesz wszelkie swoje wątpliwości!
  6. Wyraź swoje emocje poprzez aktywność fizyczną lub sztukę. Prowadzenie pamiętnika, gdzie zapisujesz swoje przeżycia lub przeniesienie ich w inny produktywny sposób może być bardzo oczyszczające. Spróbuj nowej dyscypliny sportowej, zapisz się na kurs rysunku, napisz opowiadanie możliwości jest mnóstwo. Każde kreatywne zajęcie, które wybierzesz, może Ci pomóc w lepszym zarządzaniu swoimi emocjami.

    Podsumowanie

    Wszystkie emocje są ważne i każdy powinien móc je wyrażać. Czasami czujemy się po prostu źle i zaprzeczanie temu, nie ma sensu. Dlatego tak ważne jest, aby zwracać uwagę na swoje samopoczucie oraz ludzi wokół. Jeśli negatywne stany emocjonalne stają się coraz częstsze, dłuższe i bardziej destrukcyjnej, powinniśmy zasięgnąć profesjonalnej pomocy. 

     

    autorka: Amelia Stachelska

    korekta: Kinga Terech

     

    Źródła:

    1. http://knk.uwb.edu.pl/medytacja-trzyma-emocje-pod-kontrola/
    2. https://www.verywellmind.com/what-is-toxic-positivity-5093958