18 grudnia, 2020

Esencjalista, książka z kwiatem

Często czujesz się winny, gdy odmawiasz ludziom? A może cierpisz na tym, że składasz zbyt dużo obietnic i nie masz dość siły, by wszystko zrobić idealnie? A może boisz się powiedzieć „nie”? Aby temu zapobiec, przeczytaj nasz artykuł o esencjalizmie, który pomoże zdecydować, co jest dla Ciebie naprawdę ważne!

Wyścig po więcej

W dzisiejszym szybko zmieniającym się świecie z ogromną liczbą różnych opcji bardzo trudno jest dokonać wyboru i podążać w kierunku tego, co naprawdę jest dla nas ważne. Boimy się przegapić okazję, jakby odmowa miałaby spowodować, że nie będziemy szczęśliwi, szanowani, nie zrealizujemy swoich celów. Dodatkowo gloryfikacja sukcesu, narzucanie marzeń, powszechnie uznawanych za pożądane, ludzie przedstawiający przekoloryzowane życie w mediach społecznościowych… To powoduje, że ciągle kwestionujemy naszą tożsamość, wmawiamy sobie, że jesteśmy niezbyt udani, inteligentni, silni itd. Pod tą presją dokonujemy wyborów nie w kierunku nas samych, ale w kierunku bycia zawsze dopasowanym do innych, pozornie życzliwym, rzetelnym, w kierunku powszechnej pochwały, która naszym zdaniem powinna przynosić szczęście. Niestety, w pewnym momencie może okazać się, że nie tędy droga. 

Czym jest esencjalizm?

Esencjalizm to sztuka ustalania priorytetów. Najlepiej opisuje to wyrażenie „rób mniej, ale lepiej” z książki Grega McKeowna „Esencjalista”. Autor chce nam przekazać, że esencjalista zajmuje się tylko istotnymi sprawami, dzięki czemu osiąga znaczące rezultaty w określonej dziedzinie. „Nie chodzi o to, by robić więcej, tylko o to by robić rzeczy właściwe”.

Aby zacząć żyć zgodnie z zasadami esencjalizmu, trzeba przede wszystkim przezwyciężyć własne uprzedzenia, takie jak: „Muszę”, „Wszystko jest ważne” i „Mogę zrobić jedno i drugie”. Nie-esencjaliści zgadzają się na wszystko, ponieważ czują się niekomfortowo przed innymi i nie mogą wytrzymać presji społecznej. Zgadzają się automatycznie, bez zastanowienia, często w imię satysfakcji z cudzej przyjemności. Jednak prawdziwi esencjaliści wiedzą, że po chwili radości pojawia się ostry ból żalu.

Niewątpliwie, zasady esencjalizmu pomagają uprościć życie. Możesz się zastanawiać, dlaczego tak ważne jest skupić się na esencji? Odpowiedź jest naprawdę bardzo prosta – esencja nadaje smak naszemu życiu, poprawia jego jakość i sprawia, że możesz poczuć szczęście z tego, co robisz. Dzięki temu podejściu skupisz się na tym, co szybciej przybliży Cię do osiągnięcia celów. Wynika to z tego, że lepiej mieć jeden ważny cel niż rozpraszać energię na mnóstwo mniej istotnych rzeczy. Wtedy też pojawia się następne pytanie, a mianowicie, co mam z tym zrobić? 

Sposoby na praktykę esencjalizmu

Zdaniem Grega McKeowna, aby poprawnie określić własne priorytety i skupić się na nich, trzeba nieustannie eksplorować i myśleć o wielu możliwościach. Oto jak autor książki radzi to zrobić, aby stać się esencjalistą

1. Poświęć czas na bycie ze sobą.

Pamiętaj, że odpoczynek i czas na przyjemności są ważne, aby od czasu do czasu się zatrzymać i zweryfikować dokąd zmierzamy.  

2. Określ swoje wartości.

Możesz prowadzić dziennik, w którym będziesz zapisywać, co było dla ciebie ważne, a co nie, dzięki czemu szybko zrozumiesz, na czym musisz skupić się i co jest najistotniejsze dla Ciebie.

3. Wyśpij się.

Dobry sen pozwala pracować produktywnie i zredukować stres. Np. biura firmy Google mają nawet dedykowane kabiny sypialne dla pracowników.

4. Ustal swój priorytet w życiu, najlepiej tylko jeden albo dwa.

Wiedziałeś, że kiedyś słowo „priorytet” było używane tylko w liczbę pojedynczej i dopiero od niedawna ludzie zaczęli używać go w liczbie mnogiej? Im więcej wyznaczysz sobie priorytetów, tym ich waga będzie mniejsza, co mija się z celem. I pamiętaj „Jeżeli sam nie ustalisz priorytetów w swoim życiu, ktoś inny zrobi to za ciebie”.

5. Stawiaj granicę między czasem wolnym a pracą.

Pracuj na 100% albo odpoczywaj czy bądź z rodziną na 100%. 

6. Korzystaj z zasady 90%.

Tu chodzi o podejmowanie decyzji. Kiedy chcesz się w coś zaangażować, ale nie jesteś przekonany do tego na 90%, odpuść. Możesz do tego wrócić nieco później, być może Twoje podejście do danej kwestii ulegnie zmianie. 

7. Nie nadawaj słowu „nie” jedynie negatywnej konotacji.

Odmowa często ratuje nas przed pochopnymi decyzjami lub poprzez rezygnację jasno podkreślamy, że jesteśmy dla siebie ważni i respektujemy swój komfort.

8. Porządkuj swoje życie.

Po prostu stwórz „system zarządzania szafą swojego życia”. Rób to regularnie, a nie raz na rok. 

Jak widać, bycie esencjalistą nie jest trudne, po prostu musisz sobie na to pozwolić. I nie zapomnij zawsze zadawać sobie pytania, czy to, co robię, jest faktycznie dla mnie ważne?

autor: Iryna Hrynenko

korekta: Kinga Terech

Źródła: 

1. Greg McKeown „Esencjalista. Mniej, ale lepiej”