Grupa osób polewająca się nawzajem wodą.

Moje ostatnie dni wakacji 2023 spędziłam na wymianie młodzieżowej w Serbii.

Oczywiście przed wyjazdem miałam obawy co do moich umiejętności komunikacji w  obcym języku oraz różnic kulturowych, ale nie powstrzymało mnie to aby aplikować. Od dawna interesowałam się gotowaniem oraz próbowaniem nowych smaków, ale z uwagi na nietolerancję glutenu i dietę vege miałam duże ograniczenia co do moich posiłków. Na szczęście zdecydowałam się wziąć udział w tej wymianie i wszystko się zmieniło. Poznałam mnóstwo osób z innych krajów takich jak: Czechy, Macedonia, Serbia, Węgry, Rumunia czy Polska. Dzięki nim dowiedziałam się nowych ciekawostek o ich krajach, a na wieczorach kulturowych nauczyłam się tradycyjnych tańców i zjadłam dużo popularnego jedzenia.

Jestem wdzięczna organizacji Level Up za możliwość wzięcia udziału w tym projekcie.

Zdobyłam mnóstwo cennych informacji na temat jedzenia i komponowania posiłków dla osób o szczególnych potrzebach żywieniowych. Każdego dnia mieliśmy zajęcia, podczas których pracowałam z innym ludźmi, dzięki czemu poznałam ich kulturę, zainteresowania i ich zwyczaje. Układaliśmy własne przepisy, plany żywieniowe i prowadziliśmy dyskusje. Podczas spotkania z dietetykiem każdy był chętny do podzielenia się swoimi doświadczeniami oraz miałam możliwość skonsultowania mojej diety i nawyków żywieniowych.

Z racji, że cały projekt był skierowany do osób ze specjalnymi dietami, każdy posiłek był spersonalizowany.

Dzięki wycieczce do Novi Sad miałam możliwość zjedzenia obiadu w wegańskiej restauracji. Tradycyjne smakołyki na wieczorach kulturowych zawsze były oznaczane, aby każdy wiedział, czy dany produkt jest dla niego odpowiedni. Jako wegetarianka oraz osoba z nietolerancją glutenu zawsze miałam co jeść, a poza domem jest to dla mnie rzadkością. Co do moich obaw związanych z językiem angielskim, zostałam pozytywnie zaskoczona. Z czasem zyskałam większą pewność siebie i przełamałam barierę językową. Nowe umiejętności i niezapomniane chwile zostaną ze mną na zawsze!!!

Alicja 16 lat, Wymiana młodzieżowa E+COOK BOOK w Mali Idos

W selfie grupy osób w busie.

Jadąc daleko od domu, nie zawsze da się przewidzieć, czy cel podróży zaspokoi nasze oczekiwania, czy nie przydarzy się coś nieoczekiwanego.

Byłem już na niejednej wymianie, ale ta na pewno zostanie w mojej pamięci na długo, bo najbardziej ze wszystkiego liczą się ludzie, z którymi się przebywa. W wymianie wzięło udział sześć krajów partnerskich i każdy z nich zabrał ze sobą kawałek swojego świata, tak, by móc podzielić się nim z innymi. Sześć grup wspaniałych ludzi, z którymi każdy moment stawał się bezcenny. Tematem projektu, było jedzenie, a zwłaszcza diety osób ze specjalistycznymi potrzebami żywieniowymi. Mimo że byłem zaznajomiony z tym tematem, to zdobyłem nową wiedzę, którą mam nadzieję, będę mógł nieść dalej w świat. Kolejnym ważnym elementem dobrej wymiany jest miejsce, w którym się mieszka. Projekt odbył się w uroczej miejscowości Mali Idos w Serbii, na ranchu ,,Katai Farm’’. Ogromna przestrzeń, mnóstwo zieleni i zwierząt, na pewno pozytywnie wpłynęły na moje samopoczucie. Jedzenie na farmie również było niesamowite, panie pracujące w kuchni dołożyły wszelkich starań, żeby nikt nie chodził głodny, mimo czasem bardzo specjalistycznych diet uczestników. Chciałbym podziękować organizacji LEVEL UP za wsparcie, które otrzymałem podczas trwania projektu, także przed i po nim, organizacja perfekcyjnie wywiązała się ze swoich obowiązków. Mam nadzieję, że w przyszłości nawiążemy jeszcze współpracę.

Leon 20 lat, Wymiana młodzieżowa E+COOK BOOK w Mali Idos

Prezentacja swoich pomysłów podczas warsztatów.

W dniach 22-31.09.2023 uczestniczyłam w wymianie młodzieżowej w Mali Idos – małej wiosce w Serbii.

Przebywaliśmy na farmie, na której nie było turystów, często też nie było internetu. Urokliwa okolica, cisza, spokój, oraz znikomy kontakt z resztą świata sprawiły, że pobyt tam przypominał sielankę. Sprzyjało to pracy nad równie przyjemnym tematem projektu, jakim było – najprościej ujmując – jedzenie, a pomiędzy zajęciami – długim rozmowom i zabawom, zawieraniu nowych przyjaźni. Wszyscy niezwykle szybko stworzyliśmy zgraną grupę, swoistą rodzinę składającą się z obywateli Serbii, Rumunii, Węgier, Macedonii, Czech oraz Polski. Z pewnością pomogła nam wspólna pasja do jedzenia:).

Zajęcia głównie opierały się na dyskusjach i mini-projektach na temat różnych diet i nawyków żywieniowych.

Skupiliśmy się przede wszystkim na potrzebach ludzi ze specjalnymi dietami, takimi jak bezglutenowa, wegetariańska, wegańska, z niskim indeksem glikemicznym itp. Dzieliliśmy się własnymi doświadczeniami, dzięki czemu lepiej zrozumiałam zagrożenia wynikające z ignorancji, czy też dyskryminacji przez część społeczeństwa osób ze specjalną dietą. Zorganizowane aktywności były różnorodne i bardzo ciekawe: opisywaliśmy i porównywaliśmy tradycyjne dania uczestniczących krajów, tworzyliśmy własne przepisy i menu, rozmawialiśmy z mieszkańcami Mali Idos o ich nawykach żywieniowych oraz wiedzy na temat różnych diet, odwiedziliśmy drugie co do wielkości miasto Serbii – Novi Sad, gdzie zostaliśmy zaproszeni na wegański lunch, po którym mieliśmy czas wolny na zwiedzanie.

Książka kucharska

Zwieńczeniem projektu było powstanie naszej małej książki kucharskiej – stworzenie przepisów, cały dzień gotowania potraw, które miały odpowiadać różnym dietom, a na koniec sesja zdjęciowa pięknie udekorowanych talerzy. Mieliśmy oczywiście też czas na inne aktywności: jazda konna, gra w siatkówkę, bitwa na wodę (pogoda była aż nazbyt słoneczna!), noc filmowa, gry planszowe, wspólne tańce… Jak dla mnie – wymarzone wakacje.  

Nadia 19 lat, Wymiana młodzieżowa E+COOK BOOK w Mali Idos

Zdjęcie dziewczyn podczas sporządzania potraw.

Ostatnie półtora tygodnia wakacji 2023 spędziłam na wymianie młodzieżowej w Serbii. Był to mój pierwszy wyjazd z programu Erasmus+ i mam nadzieję, że zapamiętam go na długo. 

Cieszę się, że w końcu zdecydowałam się na tego typu wyjazd. Jedynym co mnie powstrzymywało to obawa przed rozmawianiem w innym języku. Jednak kiedy znalazłam projekt E+COOKBOOK zdecydowałam się aplikować. Od dawna interesowałam się gotowaniem, a w szczególności dietami vege (ze względu na to, że sama jestem wegetarianką). I była to świetna decyzja! Poznałam mnóstwo osób z innych krajów min. Czech, Macedonii, Serbii, Węgier, Rumunii czy Polski. Dzięki nim dowiedziałam się nowych ciekawych faktów o tych krajach, a na wieczorach kulturowych nauczyłam się tradycyjnych tańców i zjadłam dużo popularnego jedzenia. Oprócz uczestników udało mi się porozmawiać z lokalnymi ludźmi. Oczywiście nie wszyscy byli chętnie nastawieni do odpowiadania na pytania o ich dietę, ale była to mniejszość.

Projekt pracy w grupach

Jestem wdzięczna organizacji Level Up za możliwość wzięcia udziału w tym projekcie. Dużo się nauczyłam na temat jedzenia i komponowania posiłków dla osób o szczególnych potrzebach żywieniowych. Codziennie prowadzone były zajęcia teoretyczne np. z dietetykiem, ale co najważniejsze cały projekt opierał się na pracy w grupach. Każdego dnia pracowałam z innymi ludźmi, dzięki czemu poznałam ich zwyczaje i ich samych. Układaliśmy własne przepisy, plany żywieniowe i prowadziliśmy dyskusje. Każdy był chętny do podzielenia się swoimi doświadczeniami związanymi z ich dietą. W dodatku wybraliśmy się do drugiego co do wielkości  miasta w Serbii – Novi Sad. Zjadłam obiad w wegańskiej restauracji, a potem był czas na zwiedzanie. Novi Sad zaskoczył mnie ciekawą architekturą- wiele, niekonwencjonalnych stylów architektonicznych. 

Projekt specjalnych diet

Z racji, że cały projekt był skierowany do osób, ze specjalnymi dietami każdy posiłek był spersonalizowany. Jako wegetarianka zawsze miałam co jeść, a na wakacjach jest to rzadkością. Codziennie poznawałam typowe serbskie lub węgierskie jedzenie – i okazało się naprawdę smaczne.

Co do moich obaw związanych z językiem angielskim – oczywiście nie było idealnie, ale właśnie po to są te projekty – żeby się uczyć. Każdemu polecam tę formę ćwiczeń!

Podczas projektu stworzyłam niezapomniane wspomnienia, które na pewno zostaną ze mną na długo. 

Oliwia 18 lat, Wymiana młodzieżowa E+COOK BOOK w Mali Idos

Widok ulicy.

Projekt E+COOKBOOK=Equality był moim pierwszym wyjazdem związanym z ERASMUS+ mimo wielu opowieści nie miałem pojęcia czego mam się spodziewać.

Słyszałem, żę wszystko zależy od innych uczestników wymiany. Byli najlepsi, jakich mogłem sobie wyobrazić, był z nimi czas na dobrą zabawę czy intrygujące głębokie rozmowy. Na pewno zostaną w mojej pamięci na długo. Sam projekt mimo świetnej zabawy pozwolił mi lepiej zrozumieć osoby z potrzebami żywieniowymi innymi niż moje. Czułem, że przed obozem podchodziłem do tego typu tematów w ignorancki sposób, co kompletnie odmieniło się po wymianie. Na pewno wyniosłem z tego wyjazdu mnóstwo wiedzy na temat różnych potrzeb żywieniowych, a zarazem sposobów na świadome przyrządzanie posiłków. Gdy przyjechałem do Serbii miałem bardzo nikłą wiedzę na temat krajów bałkańskich. Co zaskoczyło mnie najbardziej, jest popularność języka węgierskiego oraz wysoki procent mniejszości węgierskiej na tamtych terenach. Temat ten bardzo mnie zaintrygował, zacząłem pytać o to osoby z krajów bałkańskich, które zaspokoiły moją ciekawość.

Organizacja wyjazdu na plus.

Organizacja dla mnie była bardzo dobra mimo tego, że nie mam porównania do innych wyjazdów tego typu. Jedzenie było smaczne i nie było problemu z dokładkami:). Mimo iż był to mój pierwszy wyjazd, czułem się bardzo komfortowo, czy to angielski, czy pewność siebie nie były dla mnie problemem przed projektem, a na nim nic się nie zmieniło. Jestem bardzo wdzięczny za możliwość nauki i odkrywania świata, a sam LEVEL UP stanął na wysokości zadania. Nie miałem żadnych problemów z aplikacją i dalszymi krokami,aż do końca wymiany.

Chciałbym podziękować LEVEL UP za umożliwienie tego otwierającego oczy wyjazdu oraz mojej siostrze, która mi o nim powiedziała ;).

Piotr 16 lat , Wymiana młodzieżowa E+COOK BOOK w Mali Idos

Grupa osób przy posiłku.

W dniach 22.08 – 31.08 miałam okazję uczestniczyć w wymianie E+COOKBOOK=Equality, której głównym tematem było jedzenie, diety i niewykluczanie innych.

Wymiana odbywała się w Serbii, w małej wiosce Mali Idos. Dzięki wymianie mieliśmy okazję poznać trochę to miejsce i ludzi w nim zamieszkujących, przeprowadziliśmy z mieszkańcami ankietę na temat podstawowej wiedzy o zdrowym odżywianiu i różnych dietach. 

Codziennie były organizowane różne zajęcia łączące wiedzę teoretyczną z praktyką.

Podczas wyjazdu…

Pracowaliśmy w różnych grupach, dzięki czemu mogliśmy poznać nowe osoby z m.in. Czech, Macedonii, Serbii, Węgier, Rumunii czy Polski. Wspólnie dzieliliśmy się przemyśleniami, tworzyliśmy przepisy i gotowaliśmy. Zajęcia opierały się o wiedzę organizatorki projektu, ale także mieliśmy możliwość spotkać się i porozmawiać z dietetyczką. Wieczorami były organizowane wieczory kulturowe, na których mieliśmy okazję poznać tradycyjne tańce, ciekawostki czy typowe dla danego kraju jedzenie. Dodatkowo została zorganizowana wycieczka do miasta – Novi Sad, gdzie zjedliśmy posiłek w wegańskiej restauracji, a następnie mieliśmy czas wolny na zwiedzanie miasta. 

Dziękuję organizacji LEVEL UP za umożliwienie mi udziału w tej wymianie, podczas wyjazdu stworzyłam niezapomniane przeżycia, nowe znajomości, ale także wiele się nauczyłam. Była to również doskonała okazja do podszkolenia języka angielskiego.  Przede wszystkim  jednak była to świetna zabawa!   

Antonina 17 lat, Wymiana młodzieżowa E+COOK BOOK w Mali Idos

Widok parku.

W ostatnim tygodniu sierpnia uczestniczyłam w wymianie E+COOKBOOK= Equality. Tematem projektu były wykluczenia w sprawie jedzenia. 

Sama jestem alergiczką, dlatego ten problem nie jest mi obcy. Przez to zdecydowałam się wysłać zgłoszenie. Miałam trochę wątpliwości przed wyjazdem, ale projekt przerósł moje wszelkie oczekiwania. 

Nauczyłam się wiele o innych dietach, ograniczeniach, zamiennikach w diecie i jestem pewna, że tę wiedzę wykorzystam w następnych latach. 

Zdecydowanie podniosłam swoje umiejętności pracy w grupie i rozwiązywania konfliktów. Czasami nie było łatwo. Kiedy mocny charakter spierał się z upartością, ciężko było dojść do jakiegokolwiek porozumienia. Szczególnie ostatniego dnia podczas gotowania potraw z naszej książki kucharskiej. Każdy miał własny pomysł na wykonanie i organizację pracy w kuchni, jednak finalnie wszystko zakończyło się sukcesem. 

Podniosłam swój poziom angielskiego i zaczęło mi się dużo łatwiej porozumiewać z ludźmi w tym języku.

Mówię płynniej i rozumiem więcej. Osłuchałam się z angielskim i z innym akcentem. 

Bardzo się cieszę, że w projekcie uczestniczyło, aż 6 krajów, bo przez tę różnorodność wymiana była jeszcze ciekawsza. Poznałam wiele nowych zwyczajów i tańców od krajów uczestniczących. Ciekawie też było skonfrontować między sobą przekonania, które były zależne od miejsca urodzenia. 

Z całej wymiany wyniosłam i nauczyłam się naprawdę wiele, ale chyba najważniejszym i najlepszym elementem byli ludzie, których tam spotkałam. 

Uważam, że całą grupą międzynarodową bardzo się zintegrowaliśmy. Poznałam wspaniałych, wyjątkowych ludzi, z którymi nadal utrzymuję kontakt i mam nadzieję, że zostanie on na długie lata. Uczestniczenie w aktywnościach z nimi było czystą przyjemnością. Przez całą wymianę próbowaliśmy spędzać jak najwięcej czasu razem. Pożegnanie ostatniego dnia było bardzo trudne.

W Serbii byłam po raz pierwszy.

Zaskoczył mnie bardzo krajobraz oraz ludzie. Patrząc wstecz, mogę stwierdzić, że miałam bardzo stereotypowe myślenie o tym kraju. Teraz wiem, jakie są realia. Pamiętam, że byłam bardzo pozytywnie zaskoczona małą miejscowością, w której mieszkaliśmy. Nigdy nie zapomnę naszych kilometrowych wycieczek do sklepu przez pole. Jednego dnia pojechaliśmy na całodniową wycieczkę do Nowego Sadu. Bardzo podobała mi się organizacja, ponieważ mieliśmy bardzo dużo czasu dla siebie. Zaczęliśmy od wizyty w wegańskiej restauracji, a potem każda z grup miała kilka godzin, żeby odwiedzić te miejsca, na które miała ochotę. Dzięki temu każdy był usatysfakcjonowany na koniec dnia. Bardzo zaskoczył mnie, wygląd tego miasta, w szczególności architektura. 

Jestem bardzo wdzięczna, że pojechałam na tę wymianę akurat z organizacji LEVEL UP. Wszystko odnośnie do dokumentów, transportu, przebiegu wymiany było bardzo klarowne. Nie miałam żadnych problemów, a w razie pytań mogłam zgłosić się bez przeszkód do kogoś z organizacji. 

Jestem bardzo wdzięczna organizacji z Serbii za to, jak wyglądały posiłki. Mimo moich ograniczeń jedzeniowych nie musiałam się martwić ani z czegoś rezygnować. Dostawałam zawsze posiłki, które były specjalnie dostosowane do moich potrzeb. Pierwszy raz w moim życiu uczestniczyłam w wyjeździe, gdzie nie było to problemem. 

Podsumowując.

Podczas wymiany stworzyłam masę wspaniałych wspomnień. Był to mój pierwszy wyjazd na wymianę zagraniczną, ale zdecydowanie nie ostatni. 

Zyskałam dużą wiedzę na temat diet. Rozwinęłam swoje kompetencje miękkie oraz językowe. Było to świetne doświadczenie, które nauczyło mnie bardzo wiele o sobie samej. Nie mogę się już doczekać kolejnych :))

Ula 17 lat , Wymiana młodzieżowa E+COOK BOOK w Mali Idos

Wyprawa uczestników.