Tematem przewodnim projektu były katastrofy naturalne, a program obejmował m.in. wizyty w miejscach zajmujących się badaniem trzęsień ziemi.
Dzięki tej wymianie poszerzyłam swoją wiedzę o tym, jak zachowywać się podczas różnych klęsk żywiołowych.
Jednak ta wymiana to nie tylko edukacja na temat katastrof – była to także okazja, by poznać inną kulturę. Bardzo zaskoczyło mnie jedzenie. Bardzo tłuste potrawy i ogromna ilość mięsa, którą spożywa się na co dzień, były dla mnie dużą niespodzianką, ale jednocześnie fascynującym elementem lokalnej kultury, którego nie doświadczyłabym w inny sposób (zwłaszcza, że jestem wegetarianką haha).
Podczas tygodnia w Turcji miałam szansę również na poćwiczenie podstaw tureckiego (bardzo mało osób znało angielski w miejscowości, w której mieszkaliśmy), co sprawiło, że pobyt w Turcji stał się jeszcze ciekawszy.
Co więcej, wymiana dała mi szansę spotkać wspaniałych ludzi z różnych zakątków świata. Codziennie praktykowałam angielski, rozwijając umiejętności językowe, ale co ważniejsze – nawiązałam nowe przyjaźnie, które mam nadzieję, że pozostaną 😊 .
Jeszcze raz dziękuję za wsparcie ze strony LEVEL UP!
Uczestniczyłam już w 5 takich projektach i jestem pewna, że będę chciała aplikować na nowe wymiany. Wymiana młodzieżowa to świetna okazja do zgłębienia wiedzy o nowych kulturach, poćwiczenia języka angielskiego, jak i udoskanalania umiejętności takich jak praca w grupie.
Alicja 22 lat, Don’t take risk, but precaution, Wymiana młodzieżowa w Duzce
Wymiana w Turcji była dla mnie wspaniałym doświadczeniem.
Przed nią nie wiedziałem prawie nic o klęskach żywiołowych, co biorąc pod uwagę ich występowanie w Polsce jest logiczne. Jednakże po wyjeździe czuję się pewniejszy swojego zasobu wiedzy na ten temat. Poza tym zakochałem się w tureckiej kulturze- niezbyt odległej, bardzo innej, ale zarazem sympatycznej. Miałem przyjemność poznać wspaniały Polish team oraz innych niesamowitych ludzi, dzięki którym każda chwila spędzona tam była przyjemna. Najtrudniej było mi się tam przemieszczać bez internetu, ogólnie życie bez niego nie było łatwe, ale miałem szansę by mieć krótki, ale potrzebny detoks od social mediów i gdy wróciłem nagle nie rozumiałem połowy nowych trendów! Próbowałem nauczyć się trochę tureckiego, ale z tego wyszło kilka śmiesznych wydarzeń, np. chcąc zamówić jednego loda z podwójny karmelem, dostałem po prostu dwa.
Dziękuję zwłaszcza Kamili, Patrycji, Alicji i Filipowi- polskiemu zespołowi, za wspólnie spędzony tam czas.
Uważam, że wymiany są wspaniałym sposobem na spędzenie wolnego czasu. Wyjazdy na nie mają same plusy- uczysz się w angażujący sposób, poznajesz nowych ludzi i do tego poznajesz multum nowych kultur!
Bartosz 16 lat, Don’t take risk, but precaution, Wymiana młodzieżowa w Duzce
Projekt w Duzce był niezwykle ciekawym przeżyciem.
Ze strony merytorycznej dowiedziałem się wiele o wszelkiego rodzaju katastrofach naturalnych oraz o sposobach ich zapobiegania. Nauczyłem się też współpracować z ludźmi z różnych kultur i krajów. Dużym zaskoczeniem był dla mnie turecki styl życia, bardzo odmienny od europejskiego. Jest on zdecydowanie bardziej konserwatywny, ale jednocześnie turecka gościnność nie ma sobie równych. Jedzenie zorganizowane przez facylitatorów niestety nie należało do najlepszych, było bardzo monotonne i tłuste.
Jednak mimo tego jedliśmy w lokalnych restauracjach w cenach o wiele niższych niż w Polsce.
Jestem wdzięczny organizacji Level Up za wybranie mnie na uczestnika tego projektu i za umożliwienie mi poznania tylu inteligentnych i ambitnych młodych ludzi.
Jestem pewien że kontakty które tu nawiązałem przetrwają lata.
Zdecydowanie polecam moim rówieśnikom udział w takich wyjazdach, ponieważ dają one możliwość poznania nowych kultur oraz przede wszystkim nawiązania nowych znajomości.
Filip, Don’t take risk, but precaution, Wymiana młodzieżowa w Duzce
To, co najbardziej mnie zaskoczyło podczas wyjazdu do Turcji, to ludzie.
Bardzo się cieszę, że miałam okazję poznać Alicję, Patrycję, Filipa i Bartka. Bycie liderem tak inteligentnego zespołu było dla mnie wspaniałym doświadczeniem. Nie mogłam sobie wymarzyć lepszych osób! Jestem wdzięczna, że na mojej drodze spotykam wyłącznie wartościowych ludzi.
Sama Turcja przywitała nas dość tłustym jedzeniem – szczerze podziwiam mieszkańców tego kraju, że są w stanie codziennie spożywać tak ciężkie dania. Jednak nie mogę narzekać na gościnność Turków – wszędzie witali nas herbatą i ciepłym usposobieniem. Niestety, mieliśmy problemy komunikacyjne, ponieważ mało kto mówi tam po angielsku.
Jeśli chodzi o sam projekt, to najbardziej wartościowym doświadczeniem był wyjazd do organizacji AFAD oraz Czerwonego Półksiężyca. Pokazali nam, jak pomagają lokalnej ludności podczas trzęsień ziemi, które cyklicznie występują w tym regionie. Uważam, że podczas tego wyjazdu dowiedziałam się naprawdę wiele o działalności tych organizacji.
Wielkie brawa należą się organizacji LEVEL UP za to, że stwarza młodzieży możliwości rozwoju. Cieszę się, że organizacja obrała kierunek, który skupia się na przygotowaniu młodych ludzi do wejścia na rynek pracy poprzez rozwój zarówno kompetencji twardych, jak i miękkich. Uważam, że LEVEL UP to jedna z najlepiej działających organizacji pozarządowych dla młodzieży w Polsce.
W życiu należy próbować nowych rzeczy. Można popełniać błędy, bo każdy błąd jest lekcją. Najgorsze co można zrobić to stać w miejscu z obawy przed zmianami. Mobilności pozwalają wychodzić poza strefę komfortu i przygotowują nas do radzenia sobie z tymi gorszymi momentami. I nawet jeśli nam się nie podoba, to zawsze jest szansa, że usłyszymy jedno zdanie, które nas zmieni. Dla tego jednego zdania i wewnętrznej przemiany, warto jechać na każdą mobilność.
Kamila 28 lat, Don’t take risk, but precaution! , Wymiana młodzieżowa w Duzce
Bardzo dużo kotów na ulicach, codzienne modlitewne śpiewy, które usłyszysz w całym mieście (nawet o 5 rano), kebab na każdej ulicy i ludzie pijący ogromne ilości herbaty… to tylko niektóre kulturowe cechy, które zauważyłam w Turcji.
Bardzo cieszę się, że mogłam wziąć udział w tym projekcie, bo pierwszy raz poczułam taką różnicę kulturową (w porównaniu do europejskich miast, które do tej pory odwiedziłam). Właśnie poznawanie innych kultur, czy rozmowy z ludźmi z innych krajów, którzy mają inne tradycje, wartości, doświadczenia są według mnie najlepszym aspektem wymian międzynarodowych! Świetną aktywnością, która odbywa się na każdym projekcie są wieczorki kulturowe. Zespoły mają za zadanie zaprezentować swój kraj dla reszty uczestników przygotowując prezentację, częstując polskim jedzeniem, itp. My opowiedzieliśmy śmieszne ciekawostki o Polsce, zatańczyliśmy Belgijkę i przygotowaliśmy polskie przysmaki. Ciekawostka- chyba najbardziej smakowały im krakersy z pasztetem i kabanosy:)) A tańczenie Belgijki jest zawsze mega funny.
Podczas naszego projektu chyba najbardziej podobał mi się wyjazd nad wodospad. Mieliśmy tam zorganizowany piknik i spotkanie z osobami ze szkoły językowej. Było bardzo integracyjnie, a czas spędzony wśród natury jest czymś, co uwielbiam!
Muszę też wspomnieć o polskim teamie, z którym zgraliśmy się świetnie! Spędziliśmy bardzo dużo czasu razem rozmawiając, plotkując, spacerując po Turcji.
Był to mój pierwszy, ale mam nadzieję, że nie ostatni projekt z Level Up!! I zdecydowanie polecam wszystkim korzystać z możliwości, jakie daje nam UE, czyli m.in. wymiany młodzieżowe! A jeśli nigdy nie byłeś na takiej, to jest czas, aby zrobić ten pierwszy krok!!
Zdecydowanie polecam takie wyjazdy każdemu! Jest to świetna okazja, aby poznać ludzi z całego świata, zwiedzić inne kraje, poznać kulturę. Bardzo ważnym aspektem jest też ćwiczenie języka. Mi wymiany bardzo w tym pomogły, ponieważ zanim pojechałam na swojego pierwszego Eramsusa, nie miałam okazji rozmawiać po angielsku, ale po kilku, czuję się już swobodniej. Taka sama sytuacja, jeśli ktoś czuje się zestresowany rozmawiając z innymi ludźmi. Wymiany są idealną okazją, żeby wyjść ze strefy komfortu, bo wszytych są tam otwarci i nikogo nie oceniają:))
Patrycja 19 lat, Don’t take risk, but precaution! , Wymiana młodzieżowa w Duzce
